Drukuj – droga krzyżowa – biblijna

Stacja I — Jezus na śmierć skazany

Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich:
Oto wyprowadzam Go do was na zewnątrz, abyście poznali,
że ja nie znajduję w nim żadnej winy.
Jezus wyszedł na zewnątrz, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym.
Piłat rzekł do nich: Oto człowiek.
Gdy go ujrzeli arcykapłani i słudzy, zawołali:
Ukrzyżuj! Ukrzyżuj!
Rzekł do nich Piłat:
Weźcie go i sami ukrzyżujcie.
Ja bowiem nie znajduję w nim żadnej winy.
Wtedy Piłat, chcąc zadowolić tłum uwolnił im Barabasza, Jezusa zaś kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie.

Stacja II — Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Żołnierze zabrali Jezusa, który dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane Miejscem czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota.
Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje.

Stacja III — Pierwszy upadek pod krzyżem

Wyprowadzili Go poza miasto, aby Go ukrzyżować.
Prowadzono także z Nim dwóch innych, aby ich z Nim stracić.

Stacja IV — Pan Jezus spotyka swoją Matkę

Oto ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą.
A twoją duszę miecz przeniknie.

Stacja V — Szymon z Cyreny pomaga dźwigać krzyż Jezusowi

Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola i włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusa.
Jeden drugiego brzemiona noście…

Stacja VI — Weronika ociera twarz Jezusowi

Nie miał On wdzięku, ani też blasku, aby na Niego popatrzeć,
ani wyglądu, by się nam podobał.
Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi,
mąż boleści, oswojony z cierpieniem,
jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa,
wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic.
On jest obrazem Boga niewidzialnego —
Pierworodnym wobec każdego stworzenia.

Stacja VII — Drugi upadek pod krzyżem

Lecz on obdarzył się naszym cierpieniem.
On dźwignął nasze boleści,
a myśmy Go za skazańca uznali,
chłostanego przez Boga i zdeptanego.
Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła nań chłosta zbawienna dla nas,
a w jego ranach jest nasze zdrowie.

Stacja VIII — Pan Jezus napomina płaczące niewiasty

A szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł:
Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade mną;
płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi.

Stacja IX — Trzeci upadek pod krzyżem

A teraz kiedy się zachwiałem, oni się radują;
schodzą się, zbierają się przeciwko mnie,
by niespodziewanie zadać mi cios;
napastują mnie nieustannie,
haniebnie szydzą i naigrywają się ze mnie
i zgrzytają na mnie zębami.

Stacja X — Obnażenie na Golgocie

Żołnierze zaś, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części dla każdego żołnierza po części;
wzięli także tunikę.
Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana
od góry do dołu.
Mówili więc między sobą:
Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć.
To właśnie uczynili żołnierze.

Stacja XI — Jezus przybity do krzyża

Przybywszy na miejsce, zwane Golgota,
ukrzyżowano z Nim dwóch złoczyńców,
jednego po prawej stronie,
drugiego po lewej…
A obok krzyża Jezusowego stały:
Matka Jego i siostra matki Jego, Maria,
żona Kleofasa i Maria Magdalena…
On istniejąc w postaci Bożej ogołocił samego siebie,
przyjąwszy postać sługi…
Uniżył samego siebie stawszy się posłusznym aż do śmierci
i to śmierci krzyżowej.

Stacja XII — Jezus umiera na krzyżu

Jezus mówił: Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią.
Kiedy Jezus ujrzał matkę i stojącego obok niej ucznia,
którego miłował, rzekł do matki:
Niewiasto, oto syn twój.
Następnie rzekł do ucznia:
Oto matka twoja.
Jezus rzekł łotrowi:
Zaprawdę powiadam ci: Dziś ze mną będziesz w raju.
Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem:

Eli, Eli, lema sabachthani! to znaczy:

Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił.
Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało,
aby wypełniło się Pismo, rzekł: Pragnę.
A gdy Jezus skosztował octu, rzekł:
Wykonało się!
Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem:
Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego.
Po tych słowach wyzionął ducha.
Setnik zaś, który stał naprzeciw,
widząc, że w ten sposób oddał ducha, rzekł:
Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym.

Stacja XIII — Jezus zdjęty z krzyża i złożony w ramiona Matki

Józef z Arymatei, poważany członek Rady,
który również wyczekiwał królestwa Bożego
śmiało udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa.
Piłat zdziwił się, że już skonał.
Kazał przywołać setnika i pytał go, czy już dawno umarł. Upewniony przez setnika, podarował ciało Józefowi.
Ten kupił płótna, zdjął Jezusa z krzyża i owinął w płótno.
…właśnie wynoszono umarłego, jedynego syna jego matki…
i oddał go jego matce.

Stacja XIV — Ciało Jezusa złożone w grobie

Zabrali więc Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania.
A na miejscu gdzie Go ukrzyżowano, był ogród,
w ogrodzie zaś nowy grób, w którym jeszcze nie złożono nikogo. Tam to więc ze względu na żydowski dzień przygotowania złożono Jezusa, bo grób znajdował się w pobliżu.
Józef z Arymatei przed wejście zatoczył kamień.
A Maria Magdalena i Maria, matka Józefa,
przyglądały się, gdzie Go złożono.

Zmartwychwstanie

W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień do grobu został odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj — zmartwychwstał!