Po czasie Adwentu, czasie oczekiwania, czasie, w którym w naszej rzeczywistości jako dekoracje mieliśmy najczęściej wieniec adwentowy, w którym co tydzień zapalaliśmy kolejne świece przyszedł ten dzień, a właściwie należałoby powiedzieć – noc, podczas której przeżywamy narodzenie Pana Jezusa. Tak, jak w naszych domach, tak też w kościołach, pojawiły się nowe dekoracje. Pięknie przyozdobione choinki i szopki bożonarodzeniowe.

W naszym kościele, jak co roku, znalazły się osoby, które poświęcają swój czas i ofiarowując talenty – przyozdabiają świątynię. Dziękujemy wszystkim, którzy czynnie zaangażowali się w te działania, a w szczególności Pani Lucynie. Jej wrażliwość i wyczucie estetyczne pomaga nam dostrzec w scenie żłóbka szczęśliwą Rodzinę, która z wdzięcznością wpatruje się w boski dar – narodziny dzieciątka.

Niech radość i wdzięczność, którą ukazuje nam ta sceneria, także w nas rozbudzą wdzięczność dla Boga, że przez te wszystkie lata przychodzi i daje nam czas na nasze przemiany.

Galeria