13 czerwca. Od rana pogoda raczej chłodna. Co kilka godzin padający deszcz. O 17:30 pod plebanią w Czerwieńsku mimo wszystko, a może wbrew przeszkodom, gromadzi się grupka pątników, aby wyruszyć na comiesięczną pielgrzymkę do Łężycy, do Maryi. Mimo tego, że kolejny miesiąc tak się składa, że nie idzie z nami kapłan – to punktualnie wyruszamy. A po drodze jest czas na śpiewy, aby nas było słychać. Aby było słychać, że chrześcijanie są radośni. Bo mają radosną Matkę. Jako, że mamy miesiąc czerwiec – jest po drodze czas na odmówienie Litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jest czas – jak to bywa praktykowane na pielgrzymkach pieszych – dla brata i siostry. Jest tez czas na odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego. I tak, wśród śpiewu wchodzimy do Łężycy i docieramy do kościoła.

A na miejscu, już tradycyjnie, uczestniczymy we Mszy św., po której odmawiamy wspólnie różaniec. I. jak zwykle, na zakończenie, wychodzimy w procesji wokół kościoła idąc za Maryją ze śpiewem, na ustach. Zapraszam na nasz kanał YouTube, gdzie zamieszczam fragment tej procesji. A także do Galerii na naszej stronie, gdzie możemy zobaczyć zdjęcia z dzisiejszego pielgrzymowania.

Galeria